sobota, 1 października 2016

Death Valley


Ruszamy w drogę!!


Cel na pierwszy dzień-Dolina Śmierci.

Zachwyca nas wszytko, widoki są obłędne. Ciężko uwierzyć, że to wszystko dzieję się naprawdę. 


Drogi, o których możemy tylko pomarzyć w Polsce.



Najpierw jedziemy na Zabriskie Point. 









Kolejnym punktem jest Golden Canyon.











Na koniec pojechałyśmy do Badwater Basin-najniższego punktu na półkuli północnej. Jest to pozostałość po jeziorze.  Niestety zastał nas tam zmrok, więc widoki były ograniczone, ale ważne, że stopy zostały tam postawione.


Dolina Śmierci- zaliczona !!

Podro, T.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz