sobota, 1 października 2016

Zion, Bryce, Monument Valley, Arches

Cztery parki narodowe, cztery oblicza natury, cztery poezje...

Zion Park- skalne ściany, ze spływającą po nich wodą i roślinnością u podnóża.
Nam deszcz niestety pokrzyżował trochę plany, dlatego szybko przemierzyłysmy tylko część jednego ze szlaków.









Jedziemy więc dalej, z Zion Park do Bryce



Bryce Park- kiedy dojeżdżalyśmy do tego parku deszcz padał jeszcze mocniej, wydawało się że będziemy musiały odpuścić zwiedzanie i jechać w dalszą drogę. My się jednak łatwo nie poddamy, ruszamy... deszcz po kilkudziesięciu minutach deszcz przestaje padać. Niestety mgła ogranicza trochę widoczność...













Monument Valley- zdecydowanie westernowskie klimaty. Są tu rozpostarte jak na Dzikim Zachodzie skalne wieże w kolorze pomarańczowym.







Arches Park- łuki skalne, głazy rozpostarte na wielkim bezludnym terenie. Dauble Arch, North i South Window to niektóre punkty tego parku.















Ikoną tego parku jest jednak Delicate Arch. Do tego łuku doprowadza długi oraz stromy szlak. 





W tym zestawieniu parków zdecydowanie wygrywa Arches.

Pozdro, T.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz